Do przewiezienia wszystkich zwierząt do Poznania potrzeba było aż 252 wagonów. A w jednym z nich na świat przyszedł cielak, któremu nadano imię "Pewuka". Prezentowano knura ważącego 400 kilogramów, krowę-rekordzistkę czy cielaka, co dwie matki ssał. Tak wyglądała wystawa sprzed 90 lat.
Przeczytaj więcej: https://www.tvn24.pl/poznan,43/pewuka-w-poznaniu-tak-wygladala-wystawa-zwierzat-hodowlanych,936944.html
Zobacz również:
Drogę zajechały im rosyjskie czołgi, pomogli Ukraińcy. Zwierzęta spod Kijowa dotarły do Polski
Punkt recepcyjny dla uchodźców w Poznaniu. Historie ludzi, którzy uciekli z Ukrainy ogarniętej wojną
"Nasz brat zginął. Jego bohaterski czyn znacząco spowolnił postęp wroga"
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!