Mężczyzna jadący na hulajnodze nocą i pod prąd autostradą A2 zszokował kierowców. Policjantom z Sulęcina (Lubuskie) udało się ustalić, że był to kierowca busa, któremu skończyło się paliwo w samochodzie. Wsiadł więc na jednoślad i pojechał na najbliższą stację benzynową.
Przeczytaj więcej: https://www.tvn24.pl/poznan,43/sulecin-autostrada-na-hulajnodze-w-nocy-pod-prad-bo-zabraklo-mu-paliwa,969867.html?source=rss
Zobacz również:
Drogę zajechały im rosyjskie czołgi, pomogli Ukraińcy. Zwierzęta spod Kijowa dotarły do Polski
Punkt recepcyjny dla uchodźców w Poznaniu. Historie ludzi, którzy uciekli z Ukrainy ogarniętej wojną
"Nasz brat zginął. Jego bohaterski czyn znacząco spowolnił postęp wroga"